Zamiast rewizji wewnętrznej i  próby ciśnieniowej – AE ?

Autor:Redakcja pwps.eu | 2017-11-06

AED Polska, emisja akustyczna

 

Temat badania emisji akustycznej nie opuszcza nas. Ostania publikacja w tym zakresie spotkała się z ogromnym odzewem i zainteresowaniem. Z redakcją skontaktował się  m.in. prezes AED Polska Andrzej Kaźmierczak, który swoją pasją do AE przekonał nas, aby jeszcze pozostać przy temacie. 

 

Red: Czy w Polsce wyniki badania metodą emisji akustycznej są uznawane, czy Polskie jednostki dozorowe uznają te badania ?

AK: Badania diagnostyczne dla oceny stanu technicznego urządzeń  wykonywane metodą emisji akustycznej (AE) są znormalizowane i w pełni uznawane jako jedno z bardzo wielu badań metodami nieniszczącymi (NDT). W przypadku UDT sytuacja jest w pełni uregulowana i te  laboratoria , które złożyły wniosek-aplikację o uznanie ich kompetencji w zakresie prowadzenia badań diagnostycznych metodą emisji akustycznej, spełniły wymagania formalne, przeprowadziły nadzorowany test i spełniają wymagania określone normą EN 17025 -  i na wniosek Komisji UDT otrzymały świadectwa uznania , mogą wykonywać badania metodą emisji akustycznej na urządzeniach podlegających polskiemu dozorowi.

Niestety pomimo istnienia porozumienia zawartego pomiędzy : UDT, TDT i WDT o wzajemnym uznawaniu świadectw i certyfikatów kwalifikacyjnych wydanych Laboratoriom uznanym przez poszczególne urzędy TDT nie honoruje świadectwa uznania laboratorium wydanego przez UDT i żeby prowadzić badania emisją akustyczną na urządzeniach dozorowanych przez TDT należy jeszcze  posiadać akredytację PCA i uznanie Centralnego Laboratorium TDT.  W mojej  ocenie jest to oczekiwanie absurdalne, ponieważ ani UDT ani TDT nie posiada takiej akredytacji w zakresie badań metodą emisji akustycznej. Jeżeli chodzi o uznanie samych badań AE to realnie w ramach działania UDT sprawy są w pełni uregulowane i w ramach badań okresowych w formie badań zastępczych można stosować badania metodą emisji akustycznej w miejsce rewizji wewnętrznej i hydraulicznej ( lub pneumatycznej) próby ciśnieniowej urządzenia - dla oceny jego szczelności. Wyniki tych badań AE stanowią podstawę do wydania przez  Dyrektora Oddziału UDT decyzji o dopuszczeniu badanego urządzenia do dalszej bezpiecznej eksploatacji. Poza tym badania takie na zlecenie użytkownika mogą być i są  wykonywane  w ramach badań profilaktycznych czy na zlecenie  np. ubezpieczyciela  - w ramach badań predykcyjnych dla oceny ryzyka .

Red: Proszę w takim razie przybliżyć możliwość zastąpienia  rewizji wewnętrznej  i próby ciśnieniowej przez AE.

AK: Metoda emisji akustycznej  (AE) zawsze może zastąpić próbę ciśnieniową (hydrauliczną lub pneumatyczną) jest to w pełni znormalizowane. W warunkach polskich, jest jeszcze wymóg formalny- musi się na to zgodzić UDT, jak już wcześniej powiedziałem. Klient jeżeli uzyska taką zgodę, ma prawo wybrać Laboratorium  uznane - z listy UDT. Następne kroki, to uzgodnienie oferty, terminu badania - nie wykluczone , że w takim przypadku obserwatorem badania będzie Inspektor UDT. W  ramach wykonywania badań okresowych urządzeń dozorowanych przez UDT można badaniami metodą emisji akustycznej (AE) zastąpić wykonanie rewizji wewnętrznej urządzenia oraz wykonanie hydraulicznej próby ciśnieniowej dla oceny stanu technicznego i szczelności urządzenia. Jedynym ograniczeniem metody jest brak możliwości wykonania badania urządzenia wyłączonego, opróżnionego – czyli  nie obciążonego. Istotą AE jest występowanie aktywnych źródeł emisji akustycznej a dokładnie fali sprężystej , która jest wyzwalana jako gwałtowne uwolnienie energii tylko w przypadku obciążenia badanego urządzenia. Jest to bardzo ważne kryterium akceptacji wyników AE. AED Polska przyjmuje jako referencyjne obciążenie dla próby AE najwyższe obciążenie eksploatacyjne z ostatnich 6 miesięcy podwyższone o 10%. Jeżeli ten warunek zostanie spełniony możemy mówić o rzetelnym wyniku badania, który zostanie zaakceptowany prze służby UDT

Red: Jakie uprawnienia musi posiadać operator oraz firma, aby przeprowadzić badanie emisją akustyczną ?

 AK:  Raz jeszcze podkreślę - badania metodą emisji akustycznej są w pełni unormowane w Polsce i na Świecie. Lista norm jest zbyt długa , żeby je teraz wymienić, gdyż inne normy dotyczą badań AE dla  dla urządzeń ciśnieniowych a inne dla bezciśnieniowych. Podstawowe normy to: PN-EN 13554:2011, dla badania urządzeń ciśnieniowych kierunkowa norma to PN-EN 14584: 2013-0 7 a w przypadku zbiorników magazynowych ważne są dla nas dwie normy dotyczące wykrywania korozji i nieszczelności , czyli odpowiednio PN-EN 15856:2010 i PN-EN 18081:2016-08. Oczywiście to skrót bo tym wymienionym regulacjom towarzyszą normy powiązane, procedury, instrukcje badania i metodyki badań AE zatwierdzone przez CLDT UDT  i tam zdeponowane w ramach postępowania uznaniowego. Oczywiście towarzyszą wydaniu uznania wymagania w zakresie posiadania przez takie laboratorium certyfikaty w zakresie przestrzegania procedur ISO -m.in. 9001,17025.14001,18001. Jeżeli chodzi o wymagane uprawnienia operatorów AE wykonujących badania to są one uregulowane w ramach normy PN-EN ISO 9712:2012 i każdy wykonujący badanie operator musi posiadać taki certyfikat I, II lub III klasy. Przy czym tylko posiadacz II lub III klasy może takie badanie prowadzić samodzielnie, analizować uzyskane w trakcie badania wyniki i podpisać się pod końcowym raportem z badań AE.

Red: Jaki należy posiadać sprzęt aby przeprowadzić badanie AE ?

AK: Generalnie chodzi o wymagania w zakresie parametrów mierzonych częstotliwości, trwałości pomiaru, trwałości i niezawodności systemu pomiarowego i jego podzespołów m.in, sensorów AE, przedwzmacniaczy, systemu „barier” do badań w strefach zagrożonych wybuchem, systemu okablowania lub nadajników radiowych, wymagań temperaturowych i ciśnieniowych, systemów zasilania itd., ale najważniejsze to serce systemu czyli oprogramowanie. Sprzęt diagnostyczny  jest certyfikowany w zakresie wymagań CE, Atex/Ex, podlega co 6 miesięcy standaryzacji i przy każdym badaniu AE - dwukrotnej kalibracji. W Europie jest kilku producentów, nie będę wymieniał nazw firm  i marek/modeli urządzeń, ale warto wspomnieć o producentach z Federacji Rosyjskiej, Niemiec czy Węgier. My od 13 lat pracujemy właśnie na aparaturze rosyjskiej, która w opinii fachowców ma najbogatsze oprogramowanie i jest najbardziej dostosowana do badań w „terenie” w ramach laboratorium mobilnego .

Red: Proszę o podanie Państwa przykładowych realizacji ?

AK: Ze względów rynkowych a także warunków  poufności określonych w zawartych umowach na realizację badań AE - nie będę mógł mówić o wielu bardzo ważnych dla nas i dla klientów badaniach jakie już wykonaliśmy przez minione 13 lat pracy Laboratorium AE - AED Polska Sp. z o.o., ale powiem o tych najciekawszych i takich które wymagały od nas dużego nakładu pracy, analiz i stanowią  rekomendację naszej działalności diagnostycznej , To m.in.  badanie stanu technicznego i szczelności instalacji produkcji asfaltu w PKN Orlen S.A. (4.5 km), badanie instalacji - rurociągu odzysku wodoru w PKN Orlen S.A.(14,5 km), badanie wielkich zbiorników amoniaku w Zakładach Chemicznych Police S.A. Grupa Azoty S.A. (V= 22.000m3), badanie stanu technicznego zbiornika amoniaku w Anwil S.A. Grupa PKN Orlen S.A. (V=22.500m3), badanie szczelności płyty fundamentowej w Centrum Energetycznym PGE - ( 3.000m2), badanie instalacji produkcji kauczuku- Synthos S.A., badania stanu technicznego rurociągu do transportu amoniaku w Policach S.A. (12,5 km) - to przykłady tych dużych wyzwań diagnostycznych. Innych mniejszych , ale równie ważnych i poważnych było bardzo wiele, rocznie jest to około 600 ekspertyz (średnio). A mogłoby być kilka razy więcej, bo posiadamy kadrę i 6 mobilnych zestawów badawczych AE .

Red: Wymieniając zalety stosowania badań AE mówimy o oszczędnościach finansowych – jak inwestor może określić ich wielkość ?

AK: Każdy z zamawiających nasze badania AE zdaje sobie sprawę jak ułatwia sobie procedurę badawczą. Prawda jest taka, że o wynikach finansowych zazwyczaj  klient mówi nam już po badaniach - jak dostaje raport. Ze względu na treść rozporządzenia na które należy powołać się we wniosku do UDT , żeby uzyskać zgodę na badania zastępczą metodą emisji akustycznej , należy wniosek uzasadnić stwierdzeniem , że jest to szczególnie uzasadnione technicznie - tak brzmi ta formuła. Urzędu nie interesują oficjalnie w myśl tych zapisów względy ekonomiczne - chociaż przyznaję , że w ciągu kliku ostatnich lat nastąpiły w tym zakresie pozytywne zmiany. W przypadku badań AE nie ma kosztów związanych z opróżnianiem, osuszaniem, groźbą rozszczelnienia, utylizacji, wymiany  wkładów w przypadku filtrów, absorberów, separatorów,  wymiany uszczelek czy groźbą skrócenia żywotności urządzenia poprzez rozwój procesów korozyjnych po wypełnieniu go woda - zalecaną do prób hydraulicznych. Natomiast najważniejszą wartość ekonomiczna AE w porównaniu z tradycyjnymi badaniami jest to, że urządzenia i cała instalacja w trakcie oceny technicznej nie są wyłączone z produkcji  a więc instalacja zarabia a to jest dodatkowe koszty tradycyjnego badania. Mogę w pełni odpowiedzialnie stwierdzić, że jeżeli dokonamy analizy kosztów (pełnych) wykonania badań metodami tradycyjnymi i metodą AE - na instalacjach procesowych , to wszystko przemawia na korzyść metody emisji akustycznej. Nie chcę podawać konkretnych kwot dla wybranych realizacji , ale mogę powiedzieć, że pozytywne wyniki finansowe dla klientów, którzy zdecydowali się na wykonanie badań okresowych metodą emisji akustyczne kształtują się - w rachunku ciągnionym  -od kilu tysięcy złotych do 2,5 mld złotych .

Red: Ile trwa przygotowanie do badań: od zlecenie po przeprowadzenie badania i opracowanie wyników ?

AK: Zgodnie z warunkami wykonywania badania AE i procedurą badań zatwierdzoną przez CLDT UDT w przypadku zapytania klienta o możliwość wykonania badań AE urządzenia  (w szczególności badań okresowych) jest kilka czynności poprzedzających. Klient musi złożyć wniosek w UDT o wyrażenie zgody na badania zastępcze metodą emisji akustycznej, jeżeli ma taką zgodę i prosi nas o przedstawienie oferty, Laboratorium musi uzyskać dostęp do dokumentacji technicznej urządzenia i wykonać tzw. wizję lokalną  celem odpowiedzenia sobie i klientowi na pytanie czy może takie badanie wykonać. Czas potrzebny na wykonanie tych czynności w zależności od sprawności organizacyjnej klienta może trwać kilka dni. My ofertę możemy przygotować w 2-3 dni. Natomiast samo badanie w zależności od rodzaju i skali zlecenia - instalacje kilometrowe, podziemne, na dużych wysokościach, z utrudnieniami w zakresie tempa obciążania urządzenia może trwać od jednego dnia do nawet miesiąca (tak też już było). Wstępny wynik badania  przedstawiamy klientowi i inspektorowi UDT  w trakcie badania lub natychmiast po jego zakończeniu. Bywało, że ze względu na wykryte wady materiałowe i zły stan techniczny badanego urządzenia (III klasa AE) należało przerwać badania i wyłączyć urządzenie z eksploatacji. W sytuacjach standardowych na wynik końcowy klient i UDT czeka 14 do 21 dni od zakończenia badania – w tym  terminie przekazujemy raport końcowy wykonany zgodnie z wzorem zatwierdzonym przez CLDT UDT . Mogę stwierdzić, że klienci ale i inspektorzy, którzy nam raz zaufali, chętnie do nas (po kolejnych 4 latach) wracają m.in. dlatego, że kolejną zaletą metody emisji akustycznej jest jej globalne badanie urządzenia (3D), dlatego na podstawie analizy poszczególnych wyników można dokonać monitoringu urządzenia oraz oceny rozwoju defektów i deformacji materiału badanego urządzenia technicznego. Odrębnym zagadnieniem ,ale chyba już nie na tę rozmowę jest oferowana przez nas usługa pełnego - operacyjnego monitoringu instalacji i urządzeń metodą emisji akustycznej (AE).



Zobacz również

Jak zorganizować dobry proces produkcji ?

czytaj więcej

Bezpieczne stanowisk robocze dla spawacza

czytaj więcej

Trendy w rozwoju technologii zgrzewania oraz technik alternatywnych

czytaj więcej

Seminarium spawalnicze - TUV NORD

czytaj więcej